|
Nowe Forum Ósemki Zarejestruj się i pisz do woli ;)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papkin-behappy
Level 016
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/20 Skąd: Brzeziny:-)
|
Wysłany: Sob 18:55, 23 Cze 2007 Temat postu: Trochę polityki :-) |
|
|
Tu możemy pisać co chcemy o polityce,ale przede wszystkim komentować aktualne wydarzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SzymasRLZ
ADMIN (Level 999)
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/20 Skąd: lodz // eudezet
|
Wysłany: Nie 0:36, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A co tu komentować? Kaczyński zrobił coś dobrego dla kraju...
A Merkel... cóż... dzisiaj kiedy oglądałem Smakosza na "trójce" leciały wiadomości i zastanawiałem się, kto wygląd gorzej... Smakosz, czy ona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
p.u.
Gość
|
Wysłany: Wto 8:56, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Temat jak marzenie
To może jakaś dyskusja na temat strajku pielęgniarek?Za-przeciw?Jak?:
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzymasRLZ
ADMIN (Level 999)
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/20 Skąd: lodz // eudezet
|
Wysłany: Wto 17:00, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przeciw...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
Level 051
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 17/20 Skąd: z mikrofalowki
|
Wysłany: Wto 18:54, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
mam to w d*pie. Zal tylko, ze trzeba sie tak ponizac by byc zauwazonym w tym kraju. Zal, ze zarowno prezydent jak i premier maja to w d*pie. Tak jak ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzymasRLZ
ADMIN (Level 999)
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/20 Skąd: lodz // eudezet
|
Wysłany: Wto 21:40, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak im źle to niech do Afryki jadą... tam potrzebują każdego personelu medycznego --'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
Level 051
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 17/20 Skąd: z mikrofalowki
|
Wysłany: Śro 6:54, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nie no, az tak to do tego nie podchodzmy. Wiem, dlaczego tak mowisz/ piszesz, ale one tez chca zarabiac wieceej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papkin-behappy
Level 016
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/20 Skąd: Brzeziny:-)
|
Wysłany: Śro 16:44, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek formie protestu,która to uniemożliwiała normalne funkcjonowanie zwykłych ludzi.
Pielęgniarkom trzeba przyznać racje-zarabiają za mało.Nie chcę jednak,aby ich podwyżki były finansowane z dodatkowych podatków.Moim zdaniem należy sprywatyzować <częściowo> służbę zdrowia i będzie gitarka <przecież i tak płacimy za coś,co teoretycznie powinno być za darmo <no oczywiście uwzględniając składkę zdrowotną>.
Protest lekarzy,że mało zarabiają?No to jest śmiech na sali.Oni może mają 1800 zł. pensji,ale to jest tylko pensja.Wiemy wszyscy jak to jest na prawdę <wyłączając małą ich część>.
Jak się moja babcia leczyła to poszło kupę kasy na "zachęty" dla lekarzy,aby oni łaskawie wzięli się za leczenie <szpital kopernika>.
Leczenie w publicznych placówkach się w ogóle nie opłaca.Zachęcam wszystkich,aby zapoznali swoich rodziców z abonamentami w prywatnych klinikach.Podstawowy pakiet dla 4 osobowej rodziny wynosi ok.120-150 zł. miesięcznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
p.u.
Gość
|
Wysłany: Śro 17:49, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tobą.Ha,napiszę więcej!1800 zł. to chyba mają tylko stażyści,którzy i tak tyrają po nocach za tych ludzi w białych fartuchach.
Z tego co wiem,to Szpital Kopernika jest najbardziej skorumpowanym szpitalem w Łodzi.Dodam do tej listy jeszcze szpital na Szterlinga oraz Kopcińskiego.
Pielęgniarkom należy się godziwa pensja,gdyż chyba ona są w szpitalach najuczciwsze.Blokowanie dróg?Nie,zdecydowanie nie.Mediacje tak,ale nie z Kaczuchą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati vel TOFIK
Gość
|
Wysłany: Śro 17:56, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja pier.... akurat wy macie tu najwiecej do powiedzenia!!!! Tak sie sklada ze moja mama tez jest pielegniarka i ja WIEM i WIDZE jak ciezka to praca!Idzcie sobie kiedys na noc do pracy, od godziny 19.00 do 7.00 rano, przewijajcie dupy obsranych starych ludzi, dzwigajcie kazdy beret i wysluchujcie jak to jest zle na swiecie!! na dodatek one ryzykuja swoje ZYCIE!!!!! nawet takie przebicie rekawiczki podczas zastrzyku moze spowodowac np zoltaczke czy inne POWAZNE choroby...a co z tymi pielegniarkami co sa przy chemioterapii? te kobiety sa naprawde wymeczone...! Przyjrzyjcie sie tym pielegniarkom, ktore tam protestuja!! czy wy nie widzicie ze 90% z nich jest strasznie zmeczonych i zaniedbanych???Te kobiety maja po 30-40 lat a wygladaja jak moje babcie!!!!! nikt kto nie byl w szpitalu na ciezkim oddziale np OIOM czy inne nie powinien sie wypowiadac...Moja mama ryzykuje nie tylko swoim zyciem ale takze mojej rodziny, bo przeciez np gruzlica przenosi sie droga kropelkowa... a teraz odpowiedzcie mi...czy 1200 zl na reke to dobre wynagrodzenie za taka prace???pamietajcie ze w weekendy,swieta itp one tez pracuja!!! A Tobie GUCIO skoro nie pasuja protesty pielegniarek tudziez innych sam sobie wyjedz DO AFRYKI...TAM NADAL JEST ZA MALO ,,BIALYCH" LUDZI..mozesz sprobowac sie rozmnozyc!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
Level 051
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 17/20 Skąd: z mikrofalowki
|
Wysłany: Śro 18:00, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
dobrze mi sie o uszy obilo? Kopernik strajkuje czy cos...?
Zreszta, papkin ma tu racje, ze strajki paralizuja miato/ panstwo, itd., ja bym jeszcze dodala, ze uderzaja mocno w wiarygdnosc rzadu, obnizaja jego prestiz, a co za tym idzie grupy zawodowe, ktore strajkuja i niech jeszcze dostana te "podwyzki" sa narazone na nienawisc innych grup. Wtedy kolejne zaczynaja strajki...
No niewazne, w kazdym badz razie, strajki uderzaja na poczatek w nas- szarych obywateli, ale jak juz wczesniej wspomnialam, uwazam za ponizajace uciekanie sie do takich sposobow walki o podwyzki.
Zyjemy w (teoretycznie) demokratycznym panstwie prawa (i wzglednej sprawiedliwosci), w takim panstwie podstawa sa klasy srednie (lekarze, nauczyciele, policjanci, strazacy, handlowcy), bo ich jest najwiecej (zasada wladzy liczby sie znowu sprawdza .), wiec logiczne jest, ze jezeli im sie zle powodzi, to i w calym panstwie jest do kitu. Co z tego, ze jest waska grupa osob, ktore spia na pieniadzach, skoro zdecydowana wiekszosc musis sie liczyc z kazdym groszem...
Dlatego powtarzam, ze to nie jest wina pielegniarek, lekarzy, gornikow (chociaz z tego co kojarze, to gornicy rozrabiaja od niepamietnych czasow PRLu), czy nauczycieli, ze malo zarabiaja, tylko wladz, ktore nie potrafa docenic pracy tych ludzi.
Zapewne oklepany Wam sie wyda przyklad budowy Swiatyni Opatrznosci Bozej, ale dlaczego na ten, jakze szczytny cel (--') sa jawnie (badz i nie) wydawane pieniadze z budzetu panstwa, a na podwyzki nie ma?
Dlaczego pakujemy sie w organizacje EURO 2012, skoro nie ma chociazby stadionow, czy autostrad? Zdazymy to wszystko zbudowac w ciagu kilku lat? Za co to zbudujemy i kto to zbuduje? Co nam zostanie PO tym calym EURO 2012? Autostrady i ze 3 stadiony? Super, bedziemy tym karmic masy:
"Patrzta chamy, co my tutaj mamy".
Ech...
Poza tym, Polska to i tak slaby kraj. A widac wlasnie dzieki tym strajkom.
Chcialam jeszcze zauwazyc, ze te 1800 zl, ktore rzekomo zarabia przecietna pielegniarka to kilka stowek wiecej niz zarabia przecietny nauczyciel (taki ze stopniem nauczyciela kontraktowego). I co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati vel TOFIK
Gość
|
Wysłany: Śro 18:12, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ola,
masz racje, ze nauczyciele tez za malo zarabiaja tez zyja w stresie...ale:
1. nauczyciele nigdy nie musza myc obsranych dup uczniom, tak jak to MUSZA robic pielegniarki , bo rodzinom, ktore przychodza w odiwedizny nawet tego sie zrobic nie chce( na 1. dyzurze sa zazwyczaj3 pielegniarki na 40 chorych!!!)
2. nauczyciele moga isc wczesniej na emeryture a niestety pielegniarka ciagnie dalej...
3. nauczyciel jak sie pomyli w obliczeniach, czy datach nie pojdzie siedziec, a niestety pielegniarke, ktora podala zly lek mozna juz podac do sadu, w skrajnych przypadkach moze isc siedziec!!!
4. nauczyciele zostawiaja swoich rodzin w WIGILIE a niestety pielegniarki wyboru nie maja!
5. wakacje, weekendy---> oto dni w ktore wypoczywaja nauczyciele po srednio8 godzinach pracy na dzien... a pielegniarki?? po 12 h pracy na dzien maja 24 godziny wolnego i 26 dni urlopu na CALY ROK!!!
6. odpowiedzialnosc jaka ciazy na nauczycielu jest niewspolmierna do odpowiedzialnosci za zycie czlowieka!
7. Z POZDROWIENIAMI OD MOJEJ MAMY...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
Level 051
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 17/20 Skąd: z mikrofalowki
|
Wysłany: Śro 18:26, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
chcialam zauwazyc, ze to od nauczyciela, jakiego ma pielegniarka, zalezy jaka ona pielegniarka bedzie w przyszlosci.
Nauczyciele robia duzo roznych rzeczy w trakcie weekendu, czy wakacji... to tez nie jest takie rozowe, jak mogloby sie wydawac. Akurat nasi nauczyciele maja z nami calkiem fajnie, bo w sumie jestesmy dosc inteligentni i jak czegos nie zalapiemy na lekcji to moze to zalapiemy sami w domu, a teraz wyobraz sobie, jak masz w klasie 30 idiotow i 1 normalnego goscia, z ktorego reszta sie smieje. Kazda niemal lekcja jest zmarnowana, a sale spoleczenstwo palci za wyksztalcenie, np. elektrykow. Moj tata uczy w technikum i liceum profilowanym, ksztalci elektrykow. Czesto przychodzi zalamany, bo z jednej strony nie moze komus zaliczyc jakiejs pracy, bo koles ewidnetnie nie wie, jak np. zaistalowac gniazdo w scianie, zeby nikogo prad nie porazil, a z drugiej strony stoi nad nim dyrektorka, ktora ma pretensje, ze kolejny raz kolejny uczen nie zdal... To miedzy innymi moj ojciec bierze odpowiedzialnosc za to, czy przez ten ucznia ktos pozniej zginie wlaczajac zelasko, czy nie. Oczywiscie o tym sie nie mowi, bo po co.
To nauczyciele ksztalca spoleczenstwo, to od nich zalezy czy i jak nas wyksztalca. Jak na razie nadmiar jezyka polskiego i wprowadzenie wosu spowodowalo ksztaltowanie spoleczenstwa obywatelskiego i zachlysniecie sie obecnym ustrojem. No ale trudno sie mowi.
Wrocmy do pielegniarek. Ich praca jest ciezka i nie kazdy sie do niej nadaje, ja np. wiem, ze bym nie wytrzymala 1 dnia, dlatego powtarzam caly czas, ze to nie jest ich wina, tylko wladz, bo nie doceniaja ich pracy. Nie doceniaja pracy zadnego z nas,a le to juz swoja droga. W ty momencie odezwaly sie pielegniarki, zobaczymy, kto bedzie pozniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papkin-behappy
Level 016
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/20 Skąd: Brzeziny:-)
|
Wysłany: Śro 20:04, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pomijając długie wywody o przydatności pielęgniarek,nauczycieli i innych grup zawodowych...chciałbym nieśmiało zauważyć,że większość ludzi aktywnych zawodowo pracuje w prywatnym sektorze,nie budżetówce.O tym należy najpierw pamiętać i pod tym kątem rozpatrywać ewentualne przywileje lub ich brak.
Sektor prywaty (porównując go do publicznego) w ogóle nie posiada przywilejów (odchodzenie na wcześniejsze emerytury czy jakieś inne niepotrzebne dla budżetu państwa dupsy <m.in.KRUS>.O tym przy następnej okazji...
p.u...no to zobaczymy czy zgadzamy się z poglądami w dalszej części dyskusji <potrafię być ostrym konserwatystą>.
Patrycjo...Nie muszę Ci pisać jaką sympatią cieszą się pielęgniarki w Polsce <ostatnie sondaże (w gazetach) na temat stosunku do pielęgniarek +ogólnopolskie poparcie strajku mówią za siebie>.Chciałbym jednak zauważyć,ze nie tylko pielęgniarki są narażone na niebezpieczeństwo związane z wykonywanym zawodem.Kilka milionów poważnie podchodzących do pracy Polaków pracuje po 10-14 godzin na dobę,aby utrzymać rodziny.Dużo osób jest w podobnej sytuacji,co pielęgniarki-->pracują ponad siły za "marne" pieniądze,i??Nic.O to chodzi,że nic.Wydaje mi się,że takie poparcie społeczne,jakie mają pielęgniarki żadna inna grupa zawodowa nie posiada.Skąd to poparcie?Z sympatii.Służba zdrowia jest chora."te panie są ostatnią ostoją uczciwości w szpitalach" <---bardzo dużo ludzi tak uważa.Podzielam ich zdanie.
Ola...kto będzie później?Cała budżetówka (łącznie z posłami i senatorami).Już kolejarze zapowiedzieli pikiety <bo dostali za mało>,potem znowu górnicy <im się chyba nudzi i tyle...>,nauczyciele,stoczniowcy,policjanci,księża(?) i urzędnicy państwowi.Kto ma z nich racje do podwyżek?Z pewnością wszyscy,gdyż naturalnym odruchem człowieka jest zaspokajanie coraz to nowszych potrzeb.W sektorze prywatnym <o czym wcześniej pisałem> strajki są rzadkością.Każdy pracuje na swoje konto.Tyle ile przepracuje,tyle zarobi.Przyznam się szczerze,że bardzo bym chciał,aby mój tata pracował w budżetówce,miał to 26 dni urlopu w roku oraz wolne soboty,niedziele i inne święta.A tak pracuje po 12-14 godzin od poniedziałku do soboty <a nawet czasami w niedzielę>.Nie ma płatnych urlopów.Wtedy,gdy nie pracuje firma nie pracuje,pracownicy nie dostają pensji,on nie dostaje pensji.Fakt zarabia znaczenie więcej niż wspomniany nauczyciel czy pielęgniarka,ale perspektywy na emeryturę ma podobne....Składki zusowskie to ok.1000 zł.Za to powinniśmy mieć zapewnioną opiekę zdrowotną i jeszcze tam jaką.A ja sobie nie przypominam kiedy ostatnio ktoś z mojej rodziny udał się do lekarza (przyjmującego na zlecenie NFZ).Fakt,uczę się.Mój brat również.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
Level 051
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 17/20 Skąd: z mikrofalowki
|
Wysłany: Czw 7:05, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
tak, moj tata pracowal niedawno jeszcze i w szkole i w takiej tam prywatnej firmie, troche dupiasto to wygladalo...
Mala tylko dygresja, czlowiek ma caly czas takie same potrzeby. Zmieniaja sie tylko formy ich zaspakajania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzymasRLZ
ADMIN (Level 999)
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/20 Skąd: lodz // eudezet
|
Wysłany: Czw 18:50, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Bla, bla, bla... Duuużo pisania o niczym
-Idę do przychodni, a tam strajk... Czy tak powinno być?
-Jadę do szpitala, a tam strajk... Czy tak powinno być?
-Jak się komuś płaca nie podoba to zamiast na ulicę, niech...
a) JEDZIE ZA GRANICĘ!
b) ZMIENI ZAWÓD!
Tysiące ludzi są w gorszej sytuacji niż nie jedna pielęgniarka, a nie latają po ulicach
Co z tego, że jest źle? Co z tego, że jest ciężko? Takie jest życie... Jeden dostanie więcej, to drugiemu zabiorą i tak czy siak będzie ŹLE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
Level 051
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 17/20 Skąd: z mikrofalowki
|
Wysłany: Czw 18:57, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jedna mała dygresja, myslicie, ze jak wprowadza juz u nas euro i wylezie na wierzch, ze np. taki nuczyciel zarabia ok. 400 euro, pielegniarka zarabia ok. 600 euro, itd., przy czym w takich NIemczech te same zawody maja ok. 10 razy wyzsze place, to bedzie z tego afera czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papkin-behappy
Level 016
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/20 Skąd: Brzeziny:-)
|
Wysłany: Sob 9:19, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz Szymon...ciekawie jest poznać zdania na konkretny temat osób z którymi przebywamy (no chyba,że ktoś uważa,że przebywa z samymi tępymi ludźmi-to nie).
Jeżeli drażni Cię to,że szpitale strajkują i przychodnie,to namów rodziców,aby wykupili karnet na cały rok (jest znacznie taniej) do prywatnej przychodni.Oszczędzisz sobie przynajmniej trochę nerwów.
A jeżeli chodzi o ludzi latających po ulicach...myślę,że to jest patologia,która nie ma w ogóle związku z pielęgniarkami czy jakąś inną grupą zawodową.Ci "ludzie" nie istnieją (trzeba tylko z tym czymś coś zrobić).
"Takie jest życie... Jeden dostanie więcej, to drugiemu zabiorą i tak czy siak będzie ŹLE " <--- nie zgodzę się tu z Tobą,gdyż człowiek zarabia tyle,ile jest mniej więcej wart (dlatego się uczymy-->nasza cena wzrasta). I...w naszym kraju nigdzie nic nie dostaniesz za darmo ( i dobrze).
A za granicą już zbyt wiele osób wyjechało...
Ola...jak będzie mieli euro,to raczej wątpię,by ktokolwiek zarabiał po 400 euro <np.nauczyciele>.To nawet na opłaty by nie starczyło,a gdzie jedzenie?No,nie możemy ukrywać,że ceny wzrosną,ale przynajmniej będzie jakaś stabilna waluta.Człowiek będzie zawsze się buntował,bo taka jest jego natura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
Level 051
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 17/20 Skąd: z mikrofalowki
|
Wysłany: Sob 11:31, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"(...)człowiek zarabia tyle,ile jest mniej więcej wart "- chyba kpisz. Miarą człowieka jest jego pensja? Uczymy się i nasza cena wzrasta? A co powiesz o ludziach, ktorzy nie skończyli studiów, a zbijają kokosy? Ich "cena", tudzież "wartość" powinna być mniejsza a mimo wszystko jest dużo większa od tych, którzy skończyli szkoły, mają po 2 fakultety...
Poza tym, wiadomo, że płace będą musiały wreszcie wzrosnąć, to jest logiczne, ale chodzi mi o sam fakt wyjścia na jaw, ile się u nas w Polsce zarabia. Czy będzie o tym jakaś dyskusja czy nie i czy wreszcie ktoś z państw ościennych zrozumie, dlaczego tak dużo ludzi wyjechało.
Bunt nie leży w naturze człowieka. Człowiek jako zwierzę (ssak) musi dbać o to, żeby mieć co zjeść, gdzie się umyć, i gdzie spać. Co zrobi jeśli nie może zaapewnić sobie którejś z tych rzeczy? Walczy o to, by je zdobyć, to chyba też jest logiczne. Człowiek walczy wtedy, kiedy mu coś nie pasuje. Tak, jak zwierzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzymasRLZ
ADMIN (Level 999)
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/20 Skąd: lodz // eudezet
|
Wysłany: Sob 11:36, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Papkin... Za 20 lat po 3 kierunkach będziesz miał problem ze znalezieniem pracy a za 40 tyle ludu wyjedzie za granicę, że po podstawówce Cię przyjmą
A tak na serio... Człowiek jest wart tyle, ile:
-jego znajomości
-jego wiedza
-jego umiejętności
-jego kapitał początkowy
-jego szczeście
(to wszystko razem wzięte)
A co do Twojej propozycji odnośnie "karnetu" to trochę mnie dobiłeś... Mam płacić za coś, co mi się odgórnie należy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|